Dzisiaj, tj. w niedzielę na poważnie do naszego regionu dotrze kolejna fala upałów. Temperatury przekroczą wyraźnie +35oC! Ten upał potrwa jednak ,,tylko” do jutra ( do poniedziałku ). Za upałem wędruje jednak potężny front zjawisk ekstremalnych. W najmniejszych wymiarze będą to burze z gradem.
W niedzielę od godziny 12.00 obowiązuje ostrzeżenie meteorologiczne przed upałami. – Prognozuje się upały. Temperatura maksymalna w dzień od 30°C do 35°C. Temperatura minimalna w nocy od 17°C do 20°C – czytamy w komunikacie IMGW-PIB. Ostrzeżenie będzie aktualne do poniedziałku, do godziny 20.00. A potem może nastąpić najgorsze!
W poniedziałek po południu, wieczorem i w nocy prognozuje się wystąpienie silnych burz z opadami deszczu od 20 mm do 30 mm, lokalnie około 40 mm, oraz porywami wiatru do 100 km/h. Lokalnie opady gradu.
Poniedziałek jest dość nieciekawym dniem, wg prognoz meteorologicznych powinno być również ciepło, ale ma napłynąć chłodniejsza masa powietrza, może ona przyczynić się do powstania komórek burzowych, które mogą nieść gwałtowne burze z nawalnym opadami deszczu (które mogą powodować podtopienia), jak i gradu… towarzyszyć temu będą silne porywy wiatru. Do poniedziałku jest jeszcze trochę czasu, więc może się wszystko zmienić – czytamy.
*** Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał na niedzielę ostrzeżenia dla 11 województw. Będzie parno i bardzo gorąco. A już w poniedziałek czeka nas wiatrowo-gradowy incydent niemal w całym kraju.
Za sprawą wyżu znad Bałkanów z południowego-zachodu i południa do Polski szerokim strumieniem wlewa się afrykański żar – informuje Biuro Prognoz Cumulus. IMGW wydało z kolei najwyższy 3 – stopień alertu mówiący o zagrożeniu życia wysokimi temperaturami. Obowiązuje on mieszkańców woj. lubuskiego i wielkopolskiego.
Ostrzeżenie 2 – stopnia obejmują z kolei północną części woj. dolnośląskiego, wschodnią woj. opolskiego oraz całe woj. śląskie, małopolskie, podkarpackie (z wyjątkiem powiatów: sanockiego, leskiego i bieszczadzkiego), świętokrzyskie lubelskie i południową część Mazowsza.
Najnowsze wyliczenia modeli numerycznych wskazują na niestabilną pogodę i temperatury, które mogą sięgnąć nawet +38oC. Alarmy IMGW będą więc obowiązywać co najmniej do niedzieli do godziny 20.
*** Spodziewany grad wielkości 5-8 cm
Pogoda diametralnie zmieni się już w poniedziałek rano. Znacząco się ochłodzi, a nad krajem zaczną przechodzić niebezpieczne burze.
Czeka nas głęboka, napędzona prądem strumieniowym wilgotna konwekcja. Wygląda na to, że fala burz w godzinach porannych przemieszczać się będzie z zachodu na wschód. Druga strefa po południu z rejonów Śląska przemieści się do środkowej części kraju. Tworzyć się będą bardzo niebezpieczne komórki burzowe i pojawi silny potencjał do powstawania gigantycznego gradu. – Może on przekraczać w średnicy 5-8 cm. Możemy się więc spodziewać jednego z najsilniejszych incydentów burzowych od początku tego okresu wiosenno-letniego.
Najgwałtowniejsze burze występować będą w pasie od Kotliny Kłodzkiej przez Opolszczyznę i Śląsk, Małopolskę i Świętokrzyskie, Podkarpacie i Lubelszczyznę po południe Łódzkiego i Mazowsza.
Redakcja