AKTUALIZACJA: Oj – nie, deszcz padał zaledwie pół godzinki!!! I tyle! Wielka szkoda. Czekamy na dalsze opady.
Hura!!! Pada!!! Niedziela od samego rana nie miała ,,pewnej” pogody. Co rusz, na niebie pojawiało się większe zachmurzenie. I wreszcie tuż po południu niebo zachmurzyło się całkowicie i około godz. 14.00 zaczął padać deszcz. Nie jest to ulewa, ale deszcz pada mocno i równomiernie. Miejmy nadzieję, że wreszcie deszczu spadnie stosunkowo dużo. Natura bowiem umiera a my razem z nią.
Miejmy więc nadzieję, że wraz z nadejściem ochłodzenia kilka dni popada. Tylko bowiem w natychmiastowych mocnych opadach jest nadzieja na uratowanie tego co nie zostało jeszcze wysuszone i spalone. Niech więc pada i pada. Radujmy się i prośmy Boga o ten deszcz.
Radują się wszyscy – natura, ludzie, ptactwo i zwierzyna.