środa , 2 kwiecień 2025
Home » Aktualności » Śmierć na torach czyha co dnia!

Śmierć na torach czyha co dnia!

Każdego roku na polskich torach dochodzi do wielu niebezpiecznych zdarzeń. Liczby nie zawsze pozwalają zobrazować dramat osób, które są za nimi schowane, jednak bez nich nie da się pokazać powagi całego zjawiska. Problem wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych i tzw. „dzikich przejściach” to dziesiątki zabitych, setki rannych i milionowe koszty. W ostatnich dniach masmedia poinformowały i pokazały kilka zdarzeń na polskich przejazdach kolejowych. Takich strzeżonych z opuszczanymi szlabanami na czas przejazdu pociągu. Tych kilka obrazów pokazało w jak bezmyślny sposób wielu z nas korzysta z tych przejść. Nonszalancja i lekkomyślność, tak krótko można byłoby opisać to co widzieliśmy w telewizji. A zasada przejazdu/przejścia przez przejazd kolejowy jest oczywista. Zbliżający się pociąg sygnalizują światło czerwone migające oraz opuszczony szlaban. Obydwa te ostrzeżenia dla każdego muszą oznaczać jedno – STOP! Po przejeździe pociągu kierowcy muszą oczekiwać zarówno na podniesienie całkowite szlabanu oraz wygaśnięcie czerwonego światła ostrzegawczego.

Większym wyzwaniem dla kierowców są przejazdy kolejowe niestrzeżone. Tutaj każdy ,,skazany” jest na własny rozsądek i odpowiedzialność za siebie i innych.  Zbliżając się do takiego miejsca jadący obowiązany jest zachować szczególną ostrożność. Obowiązkowo kierowca musi zwolnić a wręcz zatrzymać się po to, aby ocenić sytuację na torach. Dopiero po upewnieniu się, że tory są wolne i bezpieczne możemy samochodem wjechać na tory. Nasz przejazd musi jednak być zdecydowany i szybki, tak by w strefie torów nie przebywać zbędnie długo.

Poniżej przedstawiamy statystyki dotyczące tej kwestii przedstawione przez portal bezpieczny-przejazd.pl, pamiętając że każda liczba to przede wszystkim nieszczęście wielu osób.

Czytaj: https://bezpieczny-przejazd.pl/o-kampanii/statystyki/

Redakcja