Papież Franciszek jest bezkonkurencyjny. Pozostali pozostają w Jego cieniu.

Autorytet  w znaczeniu łacińskim ,,auctoritas” oznacza – ,,powagę, znaczenie”, jest pojęciem mającym kilka odmiennych, choć nakładających się często znaczeń. Najogólniej ujmując, autorytet to społeczne uznanie, prestiż osób lub instytucji z uwagi na posiadane kompetencje czy też władzę.

I co, rozglądają się Państwo wokół siebie? Jeśli nie dajecie rady, to w definiowaniu ,,auctoritas-a” idziemy krok dalej.

*** Autorytetem może być osoba lub instytucja ciesząca się uznaniem, mająca kredyt zaufania co do profesjonalizmu, prawdomówności i bezstronności, w ocenie jakiegoś zjawiska lub wydarzenia. W kontaktach międzyludzkich osoba mająca cechy przywódcze, z wysoką inteligencją emocjonalną lub charyzmą.

*** To nie wszystko – autorytet powinien budować i jednoczyć, z całą pewnością nie może burzyć, niszczyć i rujnować.

Tak, tak – najczęściej autorytet postrzegany jest jako czynnik stabilizujący więzi społeczne i ma wydźwięk pozytywny.

Istnieje jednak niebezpieczeństwo, iż nadmierne zaufanie do autorytetów grozi skostnieniem poglądów a czasem nawet ich zwyrodnieniem.

Brak autorytetów w danej społeczności grozi jej rozpadem lub anarchią. Z kolei istnienie w społeczności jednego, dominującego, autorytetu grozi jej faszyzacją.  Z kolei z drugiej strony zbyt wielka ich liczba zagraża atomizacją.

*** W tym miejscu należałoby postawić pytanie – ,,czy my tego czasem nie znamy?”. Tak? A w jakim wymiarze? Dobrym? Złym? Pozytywnym? Negatywnym?

Autorytet to najczęściej osoba, która za pomocą wrodzonego i wyuczonego arsenału cech, umiejętności i wiedzy sprawia, że drugi człowiek odnajduje swoją mądrość oraz pełnię zdrowia i życia psychicznego, społecznego i duchowego!!!!

I rzecz kluczowa – Autorytet potrafi połączyć ludzi różnych idei i poglądów. Staje obok nas i motywuje do działania, do angażowania się w obszary, które mogą być dla nas niedostępne i zbyt trudne albo obce.

By osiągnąć te cele, potrzebne jest zaufanie, które zdobywa się poprzez szacunek, zainteresowanie, sprawiedliwość, odwagę bycia sobą ale przede wszystkim szukanie dobra w drugim człowieku!!!

Czyżby więc dzisiaj autorytet stracił na znaczeniu? Czym on jest w istocie w dniu dzisiejszym?

Na tak postawione pytanie najlepiej jest szukać odpowiedzi u ludzi – w rozumieniu społecznym tego tematu.

W ostatnich dniach grudnia minionego roku, tuż po świętach Bożego Narodzenia, Ipsos w sondażu dla OKO.press zapytał Polaków i Polki, kto w kościele katolickim ( powszechnie uważanym za moralny autorytet ) jest dla nich autorytetem moralnym. Jakie były nasze odpowiedzi?

W przeprowadzonym badaniu sondażowym oko.press stara się odpowiedzieć na kilka pytań w tej kwestii. Uzyskane wyniki są druzgocące, zwłaszcza w aspekcie społecznego oczekiwania kto powinien być autorytetem i według badań już nim nie jest. A kto nim dla nas jest!

A oto wyniki badania: https://oko.press/polscy-biskupi-autorytetem-moralnym-tak-dla-2-proc-polakow-i-polek-sondaz-oko-press/

Redakcja