czwartek , 28 marzec 2024
Home » Aktualności » Jak przeżyć Wigilię i Boże Narodzenie?

Jak przeżyć Wigilię i Boże Narodzenie?

Święta Bożego Narodzenia, to czas szczególny. Święta Bożego Narodzenia to święta, na które wszyscy czekamy z utęsknieniem. Święta, do których przygotowujemy się długo i starannie. To dni, kiedy poświęcamy więcej czasu i ciepła swojej rodzinie i bliskim. Sam wieczór wigilijny w tradycji polskiej jest najbardziej uroczystym i najbardziej wzruszającym wieczorem roku. Słowo „wigilia” pochodzi z języka łacińskiego i oznacza czuwanie. W potocznym rozumieniu słowo „wigilia” kojarzy się przede wszystkim z dniem poprzedzającym Boże Narodzenie, ze zwyczajami i obrzędami praktykowanymi tego dnia, zwłaszcza z uroczystą ucztą jaką jest wieczerza wigilijna. W Polsce Wigilia Bożego Narodzenia weszła na stałe do tradycji dopiero w XVIII wieku. W ciągu wieków nabrała ona cech czegoś świętego, sakralnego, czego nie spotyka się w innych krajach. Co zanim w najbliższy poniedziałek nadejdzie wieczór i zasiądziemy do stołu?

Zanim nadejdzie wieczór i zasiądziemy do stołu

Wieczerzę wigilijną poprzedza przygotowanie, „ubranie” i ozdobienie choinki domowej, jak też domowej szopki. Do uroczystej kolacji wigilijnej – zgodnie z tradycją – należy zasiąść czystym, ładnie ubranym i uczesanym, bo – jak mówi przysłowie – „Jakby kto usiadł do wigilii nie umyty, to przez cały rok będzie taki”.

Zasiadając do stołu nie możemy zapomnieć o zostawieniu jednego miejsca pustego. Miejsce to przeznaczone bywa przede wszystkim dla przygodnego gościa. Pozostawiając wolne miejsce przy stole wyrażamy również pamięć o naszych bliskich, którzy nie mogą świąt spędzić z nami. Miejsce to może również przywodzić nam na pamięć zmarłego członka rodziny.

Na wigilijnym stole pod białym obrusem kładziemy sianko, które ma symbolicznie wyrażać, że ludzie zgromadzeni przy jednym stole w miłości podobni są do tych, którzy pierwsi adorowali nowonarodzone Dzieciątko Jezus leżące w żłóbku.

Kiedy zasiądziemy do stołu

Wieczerzę wigilijną rozpoczynamy, gdy na niebie pojawia się pierwsza gwiazda. Czynimy to na pamiątkę gwiazdy betlejemskiej, którą według Ewangelisty św. Mateusza, ujrzeli Mędrcy, zwani też Trzema Królami. W tej uroczystej chwili winniśmy wychwalać Boga, naszego Ojca, za świętą noc, którą wspominamy, a w której jego Syn Jezus Chrystus narodził się z Maryi Dziewicy. Ceremonii wieczerzy wigilijnej powinien przewodniczyć ojciec rodziny.

Na początku zjednoczeni w miłości odmawiamy wspólnie modlitwę, której nauczył nas Jezus Chrystus: „Ojcze nasz…” . Pamiętając o naszych bliskich, przyjaciołach, chorych, samotnych za wstawiennictwem Matki Jezusa Chrystusa polecamy ich Bogu odmawiając „Zdrowaś Maryjo”.

Po odczytaniu fragmentu Ewangelii mówiącego o narodzeniu Jezusa, składamy sobie życzenia łamiąc się opłatkiem. Jest to zwyczaj jedyny w swoim rodzaju, nawiązujący do chleba eucharystycznego, pod postacią którego przebywa Chrystus wśród nas na ziemi.

Nazwa „opłatek” pochodzi z łacińskiego słowa oblatum (dar ofiarny) i oznacza rodzaj chleba z mąki pszennej i wody, sporządzanego w formie bardzo cienkich płatków. Opłatek jest symbolem naszej jedności, pragnieniem zjednoczenia z bliskimi. Stąd dodatkowy aspekt symboliczny opłatka, jako znaku Jezusa Chrystusa i Jego ziemskiego narodzenia.

Co na stole?

Były i są różne tradycje dotyczące ilości i zawartości potraw wigilijnych. W niektórych regionach podaje się 12 potraw, co ma symbolizować 12 apostołów. Główną potrawą wigilijną polskiej kuchni jest ryba. W starożytności chrześcijańskiej właśnie ona symbolizowała Chrystusa. Z poszczególnych liter tego słowa, zapisanego w transkrypcji greckiej, chrześcijanie odczytywali: Jesus Christos Theu Hios, Soter – Jezus Chrystus Syn Boga, Zbawiciel.

Ponadto na stole nie powinno też zabraknąć wielu innych smacznych potraw wynikających z lokalnych tradycji.

Dla jednych będzie to: kutia, czerwony barszcz z uszkami, zupa grzybowa, kluski z makiem, kasza z suszonymi śliwkami, kapusta z grochem, kompotu z suszonych owoców.

Dla drugich oprócz tradycyjnego karpia na stole pojawia się: moczka, śledzie, makówki, zupa z konopii, kapusta z grzybami i jabłkami, itd.

Widzimy więc, że na stałe zadomowił się w naszych tradycjach zwyczaj spożywania potraw postnych.

A po wieczerzy wigilijnej …

Po skończonej wieczerzy wigilijnej jest czas na wzajemne obdarowywanie się świątecznymi prezentami oraz na śpiewanie kolęd. Szczególnie dla dzieci jest to chyba najpiękniejszy wieczór w roku. Najskromniejszy nawet upominek posiada w ten wieczór wartość wyjątkową, stając się symbolem łączącej ludzi miłości i przyjaźni.

Wieczór wigilijny kończy się zwykle o północy udziałem w Pasterce, uroczystej Mszy św. Nawiązuje ona do Ewangelii mówiącej o pasterzach w noc Bożego Narodzenia. (Łk 2,15 – 20).

Nazajutrz

Nazajutrz, w pierwszy dzień świąt bezwzględnie przebywamy w domu z najbliższą rodziną w kręgu rodzinnego ciepła.

Drugi dzień świąt to okres na odwiedziny, bądź przyjmowanie rodziny dalszej, no i nie ma się co oszukiwać czas na drobną kurację po dwudniowym obżarstwie. Wesołych Świąt !!!

Redakcja

24121108