Przeżywamy ostatni weekend i ostatnią niedzielę tegorocznego lata. Jesień nadchodzi!

Witamy w kolejnym dniu narodowej kwarantanny. Przeżywamy miesiąc sierpień. Jak można było się spodziewać – w kolejne dni koronawirus nie daje za wygraną. Atakuje nas cały czas z wielką siłą. Ciągle zdiagnozowani zostają kolejni zakażeni wirusem, rozszerza się również grono osób poddanych przymusowej kwarantannie. Tak jednak będzie przez kolejne dni. Jak długo? Trudno na takie pytanie dzisiaj odpowiedzieć. Tygodnie? Miesiące? A może całe lata? Bóg jeden raczy wiedzieć. W kolejnym dniu mamy wykrytych nowych zachorowań na koronawirusa – 910!!! Aktualne statystyki (niedziela rano ) dla Polski wyglądają nadal bardzo źle: 79 240 potwierdzonych zachorowań, śmierć poniosły 2 293 osoby! Widzimy więc, że koronawirus rozprzestrzenia się w Polsce nadal. Nadal umierają osoby zarażone wirusem. Takie są dane oficjalne, jaki wymiar mają statystyki nieoficjalne Bóg jeden wie!

W Polsce, jak i w całej Europie trwa więc stan epidemii. Liczba wykrytych zachorowań utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Końca epidemii nie widać. Ten fakt niesie za sobą dużo poważnych konsekwencji i obowiązków. W związku z tym po raz kolejny namawiamy wszystkich do tego by poddać się odgórnym nakazom związanym z zabezpieczeniem się przed możliwością zainfekowania. Mamy głęboką nadzieję, że te nasze działania przyniosą pozytywny rezultat. Stanie się tak jednak tylko wtedy, kiedy każdy z nas wywiąże się z obowiązku. Z całą pewnością nie zaszkodzi dodatkowo zadbać o swoje i innych zdrowie, poprzez utrzymanie rygorów stawianych przez specjalistów. Kto tylko może, niech pozostanie w domu i za żadne skarby nie otwiera drzwi koronawirusowi! Nikt bowiem lepiej nie zadba o nas samych niż my sami o siebie. W przestrzeniach publicznych starajmy się bezwzględnie odseparować od ewentualnych chorych poprzez noszenie maseczki, rękawiczek oraz zachowajmy niezbędny dystans pomiędzy osobami.

*** Przypominamy wszystkim naszym czytelnikom ponad wszystko: kolejny dzień postarajmy się spędzić w rygorze nakazanej ,,poluzowanej”  narodowej kwarantanny. Stosujmy bezwzględnie w obiektach publicznych maski, myjmy ręce i zachowujmy bezpieczną odległość pomiędzy osobami.

Przyznajmy szczerze, że nie odczuwamy szczęścia, czy też zadowolenia z faktu, że czas tak szybko mija. Przecież jeszcze tak niedawno mieliśmy wakacje a tutaj szybkimi krokami zbliżamy się do przesilenia letnio-jesiennego. Tak, tak, ten fakt stanie się już na początku przyszłego tygodnia ( we wtorek ). Dowodzi to dobitnie, że przeżywamy ostatnie dni i godziny lata AD 2020. Po nim nadejdzie jesień. Mamy nadzieję, że piękna. I niby fakt kolejnego weekendu musi cieszyć, ale tak do końca nie jest, bowiem czas mija bezpowrotnie. I przemijanie staje się brutalnym faktem. A poza tym ten kolejny weekend jest już ostatnim tegorocznego lata. Dosyć jednak biadolenia w tej kwestii, bowiem żyć trzeba nadal, a z życia trzeba czerpać tyle, ile się tylko da. Lato nam się kończy, przed nami kolejna pora roku. Ona również potrafi być piękna i znośna. Ten fakt zdaje się potwierdzać to co widzimy za dzisiejszym porannym oknem. A jaka de facto będzie w kolejnych dniach, czas pokaże.

Delikatnie przypominamy, że oto w naszych lasach nastała ,,era” grzybozbierania. Grzyby są, grzybiarzy jest równie dużo, mamy więc wzajemnie o co rywalizować. Zapraszamy do naszej redakcji z wszelkimi informacjami o grzybach, ale nade wszystko o znalezionych okazach. Może w ten sposób uda nam się wyłonić grzybiarza roku? Któż to wie. Zapraszamy.

Tymczasem dzisiejsza noc była stosunkowo chłodna, temperatura przy gruncie ,,otarła się” o +5^oC. To jednak nic w porównaniu do wczorajszego lokalnego przymrozku! Przyznają Państwo, że ten fakt musi robić na nas wrażenie.

Serdecznie witamy naszych czytelników w niedzielę 20 września br. – w 91 dniu kalendarzowego lata. Dzisiejszy dzień jest 264 dniem roku, a do jego końca pozostały więc 102 dni.

*** Oto ja – Twój dzisiejszy dzień: https://www.kalbi.pl/

Przeżywamy 91 dzień tegorocznego kalendarzowego lata, w trakcie którego nadal aktualne pozostaje nasze hasło nowoczesnego i higienicznego trybu życia – ,,Gimnastykuj się codziennie, bo to zdrowo i przyjemnie”. My jak co dnia, zaliczyliśmy  już poranną sesję biegowo-gimnastyczną. Mamy nadzieję, że każdego dnia znajdziemy na tyle wolnego czasu, aby chociażby pół godzinki przeznaczyć dla naszego zdrowia. Róbmy to nawet pod osłoną porannej i wieczornej ciemności. Pamiętajmy, że według specjalistów od zdrowia bieganie poranne i wieczorne wpływa na wydłużenie życia tych osób o kilka lat ( 5-6 lat ). Nic dodać, nic ująć! Ze względu na dobre samopoczucie w trakcie dnia, dobrze jest ćwiczyć i biegać we wczesnych godzinach rannych, kiedy powietrze jest jeszcze rześkie. Ale czas i formę naszych ćwiczeń każdy powinien dobrać indywidualnie stosownie do naszych możliwości i potrzeb.

Warunki pogodowe: Temperatura nad ranem o godz. 5.00 w rejonie rzeki Rudki wynosiła około +5^oC.  W trakcie dnia wynosić będzie około +20^oC, w tej chwili wynosi około +11^oC. Temperatura odczuwalna może wynosić +21^oC. Ciśnienie atmosferyczne będzie w granicach 749 – 747 mmHg, wiatr osiągnie siłę 2 – 3 m/s, zaś wilgotność będzie utrzymywać się w granicach 66 – 45%.

Brzask w obecnych dniach ma miejsce około godz.: 05.58, zaś zmierzch około godz.: 19.19.

Układ dnia i nocy: Słońce wzejdzie dzisiaj o godz. 6.30 zajdzie natomiast o godz. 18.47 w wyniku czego długość dnia wyniesie dokładnie 12 godzin i 17 minut. Noc będzie więc miała 11 godzin i 43 minuty. Dzisiejszy dzień jest 4 godziny i 14 minut dłuższy od najkrótszego dnia roku. Widać więc, że dzień jest dłuższy od nocy dokładnie o 0 godzin i 34 minuty. Księżyc znajduje się w fazie –  pierwsza kwadra.

Najdłuższy dzień w Rudach w 2018 roku to 20 czerwca, trwa on 16 godzin, 23 minuty, 34 sekundy. Najkrótszy dzień roku dla Rud to 21 grudnia, trwa 8 godzin, 3 minuty, 28 sekund.

20 września jest krótszy od najdłuższego dnia o 4 godziny, 6 minut i 42 sekundy i dłuższy od najkrótszego o 4 godzin, 13 minut i 23 sekundy.

Imieniny w dniu dzisiejszym obchodzą: Denis, Dionizy, Eustachiusz, Eustachy, Fausta, Faustyna, Filipina, Irena, Klemens i Mieczysława. Wszystkim dzisiejszym solenizantom imieninowym i urodzinowym składamy moc najserdeczniejszych życzeń dobrego zdrowia i wszelkiej pomyślności oraz radości z życia. Przesyłamy również solenizantom nasz redakcyjny letni bukiet kwiatów.

Motto dnia: ,,A jak wyjdzie śmiesznie? Ludzie się pośmieją i koniec. Wielkość nie boi się śmieszności.”

Przysłowie ludowe na dzisiejszy dzień: ,,Nie wart w gębie języka, kto nim brata dotyka”.

Pomimo, że kalendarzowa jesień przyjdzie lada co, śmiało możemy powiedzieć, że ona jest już u nas. Aby się o tym przekonać wystarczy spojrzeć za okno. Pogoda jest od kilku dni przypomina tą porę roku. Zapewne ta jesień przyniesie nam jeszcze wiele radości, ciepła, słońca i coś tam jeszcze. Miejmy taką nadzieję i starajmy się pogodnie, radośnie i nade wszystko godnie przeżyć ostatnie chwile lata i godnie pożegnać tą porę roku. Kolejne lato wróci do nas za 9 miesięcy! Ale odliczanie  do lata od nowego roku poleci nam już ,,z górki”.

Wszystkim naszym czytelnikom bardzo serdecznie życzymy pogodnej, miłej, radosnej oraz zdrowej niedzieli.

Redakcja