Skoro w dniu dzisiejszym przypada święto mężczyzn, pozwólmy sobie na odrobinę zabawy. Bardzo często, my mężczyźni zadajemy sobie pytanie – jak nas widzą kobiety? Skoro dzisiaj przypada ,,nasze święto, warto byłoby uchylić rąbka tajemnicy w tej kwestii. Tak dla zasady, dla przejrzystości sytuacji. Aby pozbawić gatunek męski złudzeń, które zapewne niektóre egzemplarze mają. Postanowiliśmy sięgnąć do horoskopu dla nas facetów. Kto go tworzył, trudno odgadnąć, ale wpisy przy niektórych ,,znakach zodiaku” mogą wskazywać, że … . No właśnie. Zresztą diabli wiedzą. Jedno jednaj jest pewne – bez faceta, ani rusz i tego się trzymajmy. Zapraszamy obydwie płcie do zabawy. I tylko zabawy.
Horoskop dla facetów:
Kalmar ( 20.XII-15.I ) – jest błyskotliwy, ma jedną wielką wadę – wszystko klei mu się do rąk. Z wyglądu nic szczególnego, można przejść obok niego nie zauważywszy go, warto jednak potem sprawdzić kieszenie. Lubi kobiety i wino.
Rekin ( 16.I-20.II ) – cechuje go duży tupet. Postępuje zgodnie z zasadą ,,po trupach do celu”. Poznać go można po ujmującym uśmiechu i pięknych zębach. Ulubiony napój – każdy wysokoprocentowy, potrawa – schabowy z kapustą.
Konik morski ( 21.II-15.III ) – cichy i skromny, umie jednak korzystać z okazji. Straszny kobieciarz. Ulubiona potrawa – konina, napój – wino, może być jabol.
Piskorz ( 16.III-25.IV ) – wielki cwaniak i intrygant. Umie wymigać się z największych tarapatów. Z wyglądu nieciekawy, niektóre osobniki są wręcz obrzydliwe. Ulubiona potrawa – kaszanka.
Mięczak ( 26.IV-15.V ) – osobnik nie posiadający własnego zdania. Najczęściej średniego wzrostu z brzuszkiem. Lizus w stosunku do przełożonych. Ulubiona potrawa – jaja na miękko i pęczak. Lubi pić.
Ryba młot ( 16.V-20.VI ) – wysoki, postawny, gdy coś powie, to jak kulą w plot. Przekłada rozkosze cielesne nad wartości duchowe. Nie oprze mu się żadna Syrena. Ulubiony napój – czysta, potrawa – omlet.
Gąbka ( 21.VI-20.VII ) – okropny gaduła, gąbka mu się nie zamyka. Dusza każdego towarzystwa. Żartowniś i podrywacz. Czuje nieodparty pociąg do alkoholu, który chłonie jak gąbka w dużych ilościach. Erotoman – gawędziarz.
Miętus królewski ( 21.VII-9.VIII ) – nie jest wcale taki królewski. Przeciętniak tak z charakteru, jak i wyglądu. W pracy potrafi przez osiem godzin popijać herbatę i rozwiązywać krzyżówki. Ulubiony napój – miętówka. Wymarzona partnerka – Drętwa, która też lubi parzyć ( herbatę! ).
Siodlak – szpadelek ( 10.VIII-16.VIII ) – wspaniały pod każdym względem. Erudyta. Przystojny. Bogaty. Możesz zawsze na nim polegać. Ulubiony napój – dobry koniak, samochód – Porsche Boxter i Volvo V70.
Kaszalot – waleń ( 17.VIII-10X ) – dostojny i wyniosły, przy bliższym poznaniu daje się lubić. Nawet do sklepu wjechałby samochodem, żeby nie nadwyrężać nóg. Stosunek do kobiet – a i owszem sama nazwa wskazuje. Ulubiona potrawa – kasza.
Amur ( 11.X-28.XI ) – kochliwy romantyk o niepozornej fizjonomii. Często pisze wiersze, które następnie wkłada do szuflady. Pracownik z niego do niczego, tylko amory mu w głowie.
Marlin ( 29.XI-19.XII ) – niestety, nie ma nic wspólnego z Monroe. Mężczyzna silny i bardzo impulsywny. Wyprowadzony z równowagi bije na oślep. Pijany stanowi poważne zagrożenie dla otoczenia. Osobnicy ci często są bywalcami izby wytrzeźwień.
I co drodzy Panowie? Jak nas widzą, tak o nas piszą. Musimy to jakoś przeżyć. Szansę na rewanż będziemy mieli za rok 8 marca. Pozdrawiamy wszystkie Panie z okazji naszego święta. A Wy jeszcze takie nie umalowane !!! Redakcja