czwartek , 28 marzec 2024
Home » Aktualności » Prezenty podrzuca najczęściej pod osłoną nocy.

Prezenty podrzuca najczęściej pod osłoną nocy.

Tegoroczne święto Św. Mikołaja trwa. Tradycje mikołajkowe gdzie tylko nie spojrzeć są bardzo trwałe. Jak postrzegany jest Św. Mikołaj w Polsce i w innych krajach, jak postrzegają tą postać dzieci, Ci nieco starsi a jak dorośli? To postrzeganie w znacznym wymiarze oparte jest właśnie na tradycji i na wierze. Dobrym wymiarem tego święta od XV wieku stanowiły obdarowywanie się prezentami i wspólnie spędzanego czasu z najbliższymi.

Jak wiemy historia św. Mikołaja w Polsce sięga aż IX wieku. Niemal od zawsze Św. Mikołaj czczony był jako cudotwórca i święty.

Na przestrzeni wielu lat zwyczaje i tradycje mikołajkowe zmieniały się, podlegały transformacji i modyfikacji. Najważniejsze jednak trwało zawsze – obdarowywanie. Tyle tylko, że tegoroczne święto przebiega w szczególnych koronawirusowych uwarunkowaniach.

Współczesne polskie tradycje mikołajkowe podają, że dzieci obdarowywane są drobnymi prezentami, które umieszczane są w dużej skarpecie lub pod poduszką. Wcześniej podobny zwyczaj pojawił się w Czechach i Austrii.

Każde kolejne święto Św. Mikołaja odnawia nasze wspomnienia  ale również nadzieje. Wizyta Św. Mikołaja stała się niemal czymś naturalnym, oczywiście warunek był jeden – mianowicie obdarowywany musiał być grzeczny. Niewielu z nas zastanawia się – skąd ten Mikołaj się wziął – On po prostu był, jest i zapewne będzie.

A wszystko rozpoczęło się wiele set lat temu, kiedy to święty dał przykład jak bardzo cieszy i jak bardzo może być pożyteczne obdarowywanie prezentami dzieci. Święty był osobą bogatą, nic więc nie stało na przeszkodzie by pomagać w potrzebie. Bo serce miał dobre.

Jak mówią legendy Mikołaj robił to nie ujawniając swojej tożsamości – stąd też wielu z nas przekonanych jest, że Mikołaj prezenty wrzuca przez komin. Dobrze więc byłoby, by taki anonimowy pozostał na zawsze.

Kolejny fakt mówi, że święty zawsze ale to zawsze pomagał pod osłona nocy. Zapewne dlatego by pozostać anonimowym.

W czasach obecnych Mikołaj nie zawsze odwiedza ludzi sam. Bardzo często towarzyszą mu aniołek i rogaty diabeł. A cała Trójca ,,obdarowuje” odwiedzanych łakociami, prezentami, tudzież rózgami! Wcześniej jednak obdarowywany był ,,lustrowany” – Mikołaj sprawdzał czy dany osobnik był grzeczny, czy dobrze pamięta tekst modlitwy, czy ma dobre uczynki, a nade wszystko liczy się mocne postanowienie poprawy.

W sumie jednak samo święto i fakt odwiedzin Mikołaja w naszych domach zawsze są dniami radości i uśmiechu dla wszystkich. Dla wszystkich, bowiem nawet Ci niegrzeczni z chwilą przyrzeczenia, że od teraz będą grzeczni również otrzymywali prezent. I oby tak było zawsze. A tradycja związana ze Św. Mikołajem niech trwa do końca świata a nawet dłużej. Tego Państwu i sobie życzymy. Czy jednak tak będzie zależy od Ciebie, Twoich dzieci, wnuków,prawnuków, ……..

Redakcja