Witamy w kolejnym dniu narodowej kwarantanny. Przeżywamy czwarty dzień miesiąca listopad. Jak można było się spodziewać – w kolejne dni koronawirus nie daje za wygraną. Atakuje nas cały czas z wielką siłą. A ostatnio osiąga ekstremalne i rekordowe wymiary. Ciągle zdiagnozowani zostają kolejni zakażeni wirusem, rozszerza się również grono osób poddanych przymusowej kwarantannie. Tak jednak będzie przez kolejne dni. Jak długo? Trudno na takie pytanie dzisiaj odpowiedzieć. Tygodnie? Miesiące? A może całe lata? Bóg jeden raczy wiedzieć. Z całą pewnością przed nami staje ciężka jesień i zima. W kolejnym dniu mamy wykrytych nowych zachorowań na koronawirusa – 24 692!!! Aktualne statystyki ( środa rano ) dla Polski wyglądają KATASTROFALNIE i coraz bardziej źle: 439 536 potwierdzonych zachorowań, dotychczas śmierć poniosło 6 475 osób! Przybyło: 373 zmarłych. Widzimy więc że koronawirus rozprzestrzenia się w Polsce nadal i to ze zdwojoną siłą. Nadal umierają osoby zarażone wirusem. Takie są dane oficjalne, jaki wymiar mają statystyki nieoficjalne Bóg jeden wie!
W Polsce, jak i w całej Europie trwa więc stan epidemii. Liczba wykrytych zachorowań utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie a nawet ponownie wzrasta. Końca epidemii nie widać. Ten fakt niesie za sobą dużo poważnych konsekwencji i obowiązków. W związku z tym po raz kolejny namawiamy wszystkich do tego by poddać się odgórnym nakazom związanym z zabezpieczeniem się przed możliwością zainfekowania. Mamy głęboką nadzieję, że te nasze działania przyniosą pozytywny rezultat. Stanie się tak jednak tylko wtedy, kiedy każdy z nas wywiąże się z obowiązku. Z całą pewnością nie zaszkodzi dodatkowo zadbać o swoje i innych zdrowie, poprzez utrzymanie rygorów stawianych przez specjalistów. Kto tylko może, niech pozostanie w domu i za żadne skarby nie otwiera drzwi koronawirusowi! Nikt bowiem lepiej nie zadba o nas samych niż my sami o siebie. W przestrzeniach publicznych starajmy się bezwzględnie odseparować od ewentualnych chorych poprzez noszenie maseczki, rękawiczek oraz zachowajmy niezbędny dystans pomiędzy osobami.
*** Przypominamy wszystkim naszym czytelnikom ponad wszystko: kolejny dzień postarajmy się spędzić w rygorze nakazanej narodowej kwarantanny. Stosujmy bezwzględnie w obiektach publicznych maski, myjmy ręce i zachowujmy bezpieczną odległość pomiędzy osobami.
*** I oto mamy kolejny jesienny dzień. Minął świąteczny tydzień z Świętem Zmarłych i Zaduszkami. Były on inne niż wszystkie wcześniejsze. Wszystko za sprawą koronawirusa.
Dzisiaj od samego rana mamy deszczowy dzionek. Pada obfity deszcz. Biorąc to pod uwagę możemy wręcz z pewnością przyjąć, że dzisiejszy dzień będzie dla nas bardzo ponury i trudny. Pamiętajmy jednak, że bieżące dni są już krótkie, bowiem około 16.30 zaczynają zapadać ciemności. Nastała więc ,,era” długich wieczorów i nocy. Tak jednak potrwa do 23 grudnia br., po czy dzień na powrót będzie odzyskiwał utracony czas. I to jest piękne.
Pamiętajmy również o tym, że zaczynamy odliczanie czasu dzielącego nas od tegorocznego Adwentu. A są to już niespełna 4 tygodnie.
Serdecznie witamy naszych czytelników w środę 4 listopada br. – w 43 dniu kalendarzowej jesieni. Dzisiejszy dzień jest 309 dniem roku, a do jego końca pozostało więc 57 dni.
*** Oto ja – Twój dzisiejszy dzień: https://www.kalbi.pl/
Przeżywamy 43 dzień tegorocznej kalendarzowej jesieni, w trakcie którego nadal aktualne pozostaje nasze hasło nowoczesnego i higienicznego trybu życia – ,,Gimnastykuj się codziennie, bo to zdrowo i przyjemnie”. My jak co dnia, zaliczyliśmy już poranną sesję biegowo-gimnastyczną. Mamy nadzieję, że każdego dnia znajdziemy na tyle wolnego czasu, aby chociażby pół godzinki przeznaczyć dla naszego zdrowia. Róbmy to nawet pod osłoną porannej i wieczornej ciemności. Pamiętajmy, że według specjalistów od zdrowia bieganie poranne i wieczorne wpływa na wydłużenie życia tych osób o kilka lat ( 5-6 lat ). Nic dodać, nic ująć! Ze względu na dobre samopoczucie w trakcie dnia, dobrze jest ćwiczyć i biegać we wczesnych godzinach rannych, kiedy powietrze jest jeszcze rześkie. Ale czas i formę naszych ćwiczeń każdy powinien dobrać indywidualnie stosownie do naszych możliwości i potrzeb.
Warunki pogodowe: Temperatura nad ranem o godz. 5.00 w rejonie rzeki Rudki wynosiła około +11oC. W trakcie dnia wynosić będzie około +12oC, w tej chwili wynosi około +11oC. Temperatura odczuwalna może wynosić +10oC. Ciśnienie atmosferyczne będzie w granicach 753 – 749 mmHg, wiatr osiągnie siłę 2 – 5 m/s, zaś wilgotność będzie utrzymywać się w granicach 93 – 84%.
Brzask w obecnych dniach ma miejsce około godz.: 06.08, zaś zmierzch około godz.: 16.50.
Układ dnia i nocy: Słońce wzejdzie dzisiaj o godz. 6.42 zajdzie natomiast o godz. 16.17 w wyniku czego długość dnia wyniesie dokładnie 9 godzin i 35 minut. Noc będzie więc miała 14 godzin i 25 minut. Dzisiejszy dzień jest 1 godzinę i 30 minut dłuższy od najkrótszego dnia roku. Widać więc, że noc jest dłuższa od dnia dokładnie o 4 godziny i 54 minuty. Księżyc znajduje się w fazie – pełnia.
Najdłuższy dzień w Rudach w 2018 roku to 20 czerwca, trwa on 16 godzin, 23 minuty, 34 sekundy. Najkrótszy dzień roku dla Rud to 21 grudnia, trwa 8 godzin, 3 minuty, 28 sekund.
4 listopada jest krótszy od najdłuższego dnia o 6 godzin, 49 minut i 24 sekundy i dłuższy od najkrótszego o 1 godzinę, 30 minut i 41 sekund.
Imieniny w dniu dzisiejszym obchodzą: Karolina, Dżesika, Karol Boromeusz, Olgierd, Modesta, Witalis i Mojżesz. Wszystkim dzisiejszym solenizantom imieninowym i urodzinowym składamy moc najserdeczniejszych życzeń dobrego zdrowia i wszelkiej pomyślności oraz radości z życia. Przesyłamy również solenizantom nasz redakcyjny jesienny bukiet kwiatów.
Motto dnia: ,,Złe przyzwyczajenia są jedynymi przyzwyczajeniami, których ludzie nie potrafią się wyrzec bezboleśnie”.
Przysłowie ludowe na dzisiejszy dzień: ,,Na Karola słota, zima pełna błota”.
Mamy listopad. Trwa więc jesień, póki co jest ona bardzo przeciętna albo wręcz brzydka. Miejmy nadzieję, że taka albo lepsza będzie w dalszym jej ciągu. Mówiąc szczerze, kilka pogodnych dni przydałoby się każdemu z nas. A wszystko za sprawą tego, że mamy jeszcze do wykonania wiele prac na dworze – w ogrodach i na podwórkach. Niestety jest to pokłosie tego, że w drugiej połówce października mieliśmy wiele dni niepogody, co spowodowało nasze zaległości w pracach. Może jednak Matka Natura będzie na tyle łaskawa, że uda nam się wszystko co trzeba wykonać. Oby.
Wszystkim naszym czytelnikom bardzo serdecznie życzymy pogodnej, miłej, radosnej oraz zdrowej jesiennej środy.