Mieszkanka Rud ofiarą spadającej tafli lodu z innego samochodu.

Wielokrotnie pisaliśmy na naszych łamach o tym, by w okresie zimowym kierowcy wszystkich pojazdów obowiązkowo odśnieżali swoje samochody oraz jeżeli wymaga tego sytuacja odladzali je. Czyli rozbijali i zrzucali z dachów samochodów, naczep i przyczep zalegający lód. Powód jest oczywisty – lód pęka, odspaja się od powierzchni na której zalega i odpada. A kiedy już odpada to spada na ziemię, ale bardzo często bywa, że spada na przechodniów idących chodnikiem lub na samochody – jadące lub te które są zaparkowane wzdłuż dróg. Jakby więc na problem nie patrzeć sprawa jest bardzo poważna i wymaga wielkiej odpowiedzialności ze strony sprawców i wielkiej ostrożności oraz przewidywalności zdarzeń od każdego innego użytkownika ruchu który może stać się potencjalną ofiarą zdarzenia. Niech poniżej opisany przez media przypadek będzie kolejnym dla nas ostrzeżeniem. Nie znamy bowiem dnia i godziny w której tego typu zdarzenie może dotyczyć nas samych. Niestety w tym przypadku ofiarą zdarzenia była młoda kobieta z Rud jadąca samochodem autostradą.

*** Fakty są następujące: w poniedziałek 6 stycznia br. o 13.20 policja autostradowa otrzymała zgłoszenie o kolizji na 31 kilometrze autostrady A1, na wysokości zjazdu w Świerklanach.

W zdarzeniu tafla lodu spadła z dachu ciężarówki na jadący za nią samochód osobowy. Lód przebił przednią szybę, raniąc kierującą kobietę. Ranna kobieta została przewieziona z obrażeniami twarzy do szpitala w Jastrzębiu.

Poszkodowana ma 34 lat, jest mieszkanką powiatu raciborskiego – miejscowości Rudy.

Gdy tafla lodu przebiła przednią szybę w jej samochodzie Fiat Punto, kobieta gwałtownie skręciła autem, uderzając w bariery energochłonne.

Kierowca Tira z którego lód odpadł nie zatrzymał się. Może nie zauważył, co się stało. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia komenda policji w Rybniku.

Policja wyjaśnia, że w każdej takiej sytuacji zawsze winny jest kierowca samochodu z którego odpadł lód!!! To na nim spoczywa przygotowanie auta do jazdy i zrzucenie lodu z samochodu, plandeki, dachu. – W przeciwnym razie grozi za to mandat w wysokości do 500 złotych.

*** Zgodnie z art. 66. 1. PORD – Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę. Oznacza to, że szyby w pojeździe muszą być oczyszczone ze śniegu i szronu. W innym wypadku kierowca popełnia wykroczenie.

Jak udało się ustalić już po wypadku, 34-latka odniosła tym razem niegroźne obrażenia. Czy jednak zawsze tak będzie?

Kobieta została zaopatrzona izbie przyjęć szpitala – Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju.

Kobieta nie pamięta marki samochodu, tylko to, że był koloru białego. Ciężarówka odjechała w kierunku Czech – Ostravy.

INFO prasowe

Redakcja