Życie ma to do siebie, że bardzo często kreuje różne niewyobrażalne scenariusze. Z chwilą kiedy dotyczą spraw błahych, można nad nimi przejść do porządku. Jednak kiedy mogą dotyczyć niemal każdego z nas a zwłaszcza naszego bezpieczeństwa, nasza ocena sprawy musi być rzetelna i poważna. Wskazane jest również, by stała się dla nas źródłem poważnej refleksji. Refleksji która spowoduje u wielu z nas ,,włączenie” mechanizmów obronnych przed tego typu zdarzeniami. Doskonałym tego przykładem powinno być wydarzenie związane z jazdą w stanie upojenia alkoholowego przez Rudy kierowcy z Rybnika. Jak się okazało po zatrzymaniu delikwenta, w jego krwi ,,pływało” około 4 promili alkoholu!!! Taki stan kierowcy musiał spowodować to co wydarzyło się w Rudach.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę około godziny 9:55 w Rudach przy ul. Raciborskiej.
Sprawcą kolizji okazał się być 33-letni mieszkaniec Rybnika. Prowadził samochód Renault.
Mężczyzna po przebadaniu alkomatem miał we krwi ponad 4 promile alkoholu!!! Można więc powiedzieć, że kierowca prowadził samochód w stanie kompletnego upojenia alkoholowego. Ten wynik badania na alkosensorze wprowadził w osłupienie stróży prawa.
Jak się okazało w trakcie prowadzenia czynności służbowych, kierowca złamał nałożony na niego sadowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Kierowca został zatrzymany po tym jak w Rudach przy ul. Raciborskiej spowodował kolizję.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. To niechlubny rekord ostatnich miesięcy.
Ponownie apelujemy do wszystkich kierujących pojazdami o rozsądek i wyobraźnię. Pamiętajmy o konsekwencjach swojego negatywnego zachowania!
Redakcja